Były pracownik szantażował hinduskiego biznesmena
Łódzcy policjanci zatrzymali 21-latka, podejrzewanego o próbę wymuszenia pieniędzy od przedsiębiorcy z Indii, który prowadzi w Polsce firmę. Sprawca, jak się później okazało były pracownik, domagał się 10 tysięcy złotych.
08.03.2007 | aktual.: 08.03.2007 12:04
Jak poinformowała nadkomisarz Joanna Kącka z łódzkiej policji, na początku marca biznesmen otrzymał kilka sms-ów z pogróżkami od anonimowej osoby. Żądała ona 10 tys. złotych, w przeciwnym razie grożąc podpaleniem hurtowni w Pabianicach.
Przerażony biznesmen powiadomił policję. Sprawca cały czas nadsyłał jednak kolejne groźby i żądania. Policjanci namierzyli go w jednej z miejscowości koło podłódzkiego Rzgowa i zatrzymali w okolicy jego domu.
Okazał się nim 21-letni były pracownik hinduskiego przedsiębiorcy. Mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Grozi za to kara do 10 lat więzienia.