Bułgarscy zakładnicy w Iraku żyją
Bułgarski minister spraw zagranicznych Sołomon
Pasi potwierdził oficjalnie, że dwaj Bułgarzy porwani
w Iraku żyją.
Na konferencji prasowej po południu minister
powiedział, że informacja ta pochodzi sprzed trzech godzin.
11.07.2004 16:00
Poinformował też, że wysłannicy bułgarskiego MSZ dotarli już do Bagdadu i podjęli działania w celu nawiązania kontaktów z porywaczami.
Terroryści, którzy uprowadzili dwóch bułgarskich kierowców, zagrozili ich egzekucją, jeżeli wojska amerykańskie nie zwolnią więźniów przetrzymywanych w Iraku. Komunikat porywaczy nadała w czwartek arabska telewizja Al-Dżazira, według której są oni członkami organizacji At-Tawhid wal-Dżihad, na której czele stoi Jordańczyk Abu Musab al-Zarkawi. Termin ultimatum porywaczy upłynął w piątek wieczorem.