Bronili innych przed hakerami, sami się nie obronili...
Wiodące internetowe centrum bezpieczeństwa, koordynujące i przesyłające informacje na temat hakerskich ataków - samo zostało w środę zaatakowane przez sieciowych włamywaczy. Według prasowych doniesień, przestępcy "zbombardowali" waszyngtoński oddział Zespołu Szybkiego Reagowania na Zagrożenia Komputerowe (CERT) danymi i w ten sposób odcięli jego użytkownikom dostęp do systemu.
CERT straciło całkowicie połączenie z Internetem. Jednak, jak zapewniło jego kierownictwo, centrum wciąż będzie sprawnie koordynować działania wymierzone przeciwko hakerom. Mamy alternatywne sposoby dostarczania informacji - deklarował Ian Finlay, ekspert ds. bezpieczeństwa sieciowego CERT.
Finlay przyznał jednak, że nawet najlepsze systemy nie są całkowicie wolne od zagrożeń. Możemy mówić wam, jak się przez nimi obronić, ale w praktyce sami nie możemy w 100% skutecznie przeciwdziałać tego typu atakom - stwerdził Finlay.(kar)
Zobacz także strony CERT Polska
