Brali za egzaminy jazdy, zajechali za daleko

Pod zarzutem przyjmowania łapówek za zdany egzamin z praktycznej nauki jazdy aresztował na trzy miesiące siedmiu egzaminatorów z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego Sąd Rejonowy w Radomiu.

"W tej sprawie zatrzymano również jedenastu instruktorów nauki jazdy, którzy przekazywali pieniądze egzaminatorom. Instruktorom został postawiony zarzut wręczania korzyści majątkowych. Siedmiu z nich jest aresztowanych, wobec pozostałych zastosowano poręczenie majątkowe" - poinformował w czwartek na konferencji prasowej naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Radomiu, Andrzej Szeliga.

Jak ustaliła prokuratura, opłaty za egzamin były z góry ustalone i wynosiły około 500 zł od osoby. Połowę otrzymywał egzaminator a połowę pośrednik. W niektórych przypadkach w przekazywaniu łapówki uczestniczyło więcej osób pośredniczących. Każdy z zatrzymanych zarobił w ten sposób od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Pieniądze pobierano tylko za zdany egzamin z jazdy po mieście. Kursanci byli z góry informowani, że muszą mieć zaliczone testy i poprawnie wykonać jazdę na polu manewrowym.

"Wiemy, że często kursanci jeździli poprawnie, brali dodatkowe lekcje jazdy i mimo to kilkakrotnie celowo byli oblewani tylko po to, żeby wyłudzić od nich pieniądze. Po nie zdanym egzaminie otrzymywali propozycje "załatwienia egzaminu"" - twierdzi Szeliga.

Oprócz egzaminatorów i instruktorów zostały zatrzymane dwie osoby, które wykorzystując podobieństwo fizyczne lub podrobione dokumenty tożsamości zdawały egzamin za kogoś innego. Pobierały za to opłaty w wysokości około 1000 złotych. Zarzucono im wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Jeździli oni nawet do innych ośrodków, aby zdać za kogoś egzamin.

Uczestniczące w całym procederze osoby stworzyły specjalny system informowania egzaminatorów o osobach, które miały zdać za pieniądze. Wszyscy spotykali się w umówionych miejscach i rozmawiali na temat sposobu przekazywania pieniędzy. Łapówki były wręczane poza ośrodkiem. Dyrekcja WORD nie wiedziała o całym procederze.

Kilkadziesiąt osób - nie mniej niż 50, które zdawały egzamin za pieniądze, występuje w charakterze świadków w tej sprawie. Według prokuratora Szeligi, za wcześnie jeszcze, aby mówić o ewentualności postawienia im zarzutów. (an)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Papież chwali pomysł Trumpa. "Interesujące elementy"
Papież chwali pomysł Trumpa. "Interesujące elementy"
Nie żyje Teresa Chylińska
Nie żyje Teresa Chylińska
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję