Błaszczak zabrał głos w Sejmie. Na sali okrzyki
Zwracam się z wnioskiem o uzupełnienie obrad o projekt PiS, zwiększający kwotę wolną od podatku do 60 tys złotych - powiedział z mównicy sejmowej Mariusz Błaszczak. Na sali poruszenie. Rozległy się krzyki.
Mariusz Błaszczak stwierdził, że projekt leży od maja zeszłego roku w sejmowej zamrażarce. - Obiecaliście, że ten projekt wejdzie w życie i oszukaliście. (...) Dość igrzysk, dość podnoszenia rachunków za energię elektryczną, za gaz, do roboty - skwitował. Na sali rozległy się okrzyki.
Powołał się także na słowa Karola Nawrockiego i podkreślił, że PiS zgadza się z jego zdaniem. - Jednym z tych 100 konkretów, miało być podwyższenie kwoty wolnej od podatku. To się nie udało do dziś i każdego kolejnego roku my, przeciętne gospodarstwo domowe, przez niezrealizowanie, nazwijmy to jasno, przez kolejne kłamstwo Tuska straciliście i my straciliśmy, ja też straciłem 7200 złotych rocznie - mówił Nawrocki w Przysusze.
Marszałek Sejmu odparł, że jak to jest definicja zamrażarki, "to w innych sklepach kupujemy sprzęt AGD".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zdecydowanie to odrzucili". Zła wiadomość dla Ukrainy
Dwudniowe obrady Sejmu
W czwartek po godz. 10 rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Posłowie zajmą się projektem ustawy dot. zawieszenia prawa do azylu, a także wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. Komisja śledcza ds. Pegasusa chce zastosowania tymczasowego aresztu wobec b. szefa MS.
W porządku obrad jest także projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym oraz ustawy o zdrowiu publicznym. Jego celem jest podwyższenie akcyzy na jednorazowe e-papierosy oraz objęcie podatkiem akcyzowym nowych kategorii wyrobów: wielorazowych papierosów elektronicznych, podgrzewaczy, urządzeń wielofunkcyjnych i części do nich, saszetek nikotynowych oraz innych wyrobów nikotynowych.