Bankowa komisja śledcza szykuje się do pracy
Sejmowa Komisja Regulaminowa i Spraw
Poselskich wprowadziła we wtorek kilka poprawek do złożonego przez
Prezydium Sejmu projektu nowelizacji uchwały powołującej sejmową
komisję śledczą ds. banków i nadzoru bankowego. Zaproponowane w
projekcie cele komisji nie ulegną jednak zmianie.
Platforma Obywatelska zapowiada skierowanie zmienionej uchwały do Trybunału Konstytucyjnego. Opracowanie podobnego wniosku rozważa SLD.
Zmiana uchwały stała się konieczna po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który we wrześniu 2006 r. orzekł, że uchwała Sejmu o powołaniu komisji śledczej ds. banków jest niezgodna z konstytucją. Trybunał uznał, że komisja może działać nadal, po wykluczeniu zakwestionowanych przepisów.
TK podzielił zastrzeżenia grupy posłów PO, którzy zaskarżyli zbyt szeroki i nieokreślony zakres działań komisji, obejmujący całość przekształceń systemu bankowego w latach 1989-2006. Zgodnie z projektem nowelizacji uchwały zaproponowanym przez Prezydium Sejmu - uwzględniającym zastrzeżenia Trybunału Konstytucyjnego - komisja śledcza ma badać prawidłowość i celowość działań rządu, ministra finansów i ministra Skarbu Państwa w procesie przekształceń sektora bankowego.
Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich dodała we wtorek do katalogu tych osób jeszcze premiera i ministra przekształceń własnościowych.
Komisja śledcza ma też - według propozycji Prezydium Sejmu - badać działania podejmowane w tym zakresie przez przedstawicieli rządu i tych dwóch resortów zasiadających w Komisji Nadzoru Bankowego, Urzędzie Ochrony Konkurencji i Urzędzie Antymonopolowym.
Badane miałyby być działania dotyczące udzielania zezwoleń na utworzenie i rozpoczęcie działalności banków, których wyłącznymi lub większościowymi akcjonariuszami były w momencie utworzenia Skarb Państwa lub państwowe osoby prawne. Sprawdzane miałoby być również udzielanie zezwoleń na wykonywanie prawa głosu z akcji tych banków.
Według propozycji Prezydium, bankowa komisja śledcza nie będzie badać: kształtu systemu bankowego w Polsce w porównaniu z innymi krajami; prawidłowości działania Zarządu Narodowego Banku Polskiego w zakresie dokonywanych przez niego ocen funkcjonowania systemu bankowego w Polsce, a także kwestii ewentualnego konfliktu interesów między rolą prezesa NBP jako przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej i Przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego. Kwestie te były zapisane w poprzedniej uchwale, do której zastrzeżenia zgłosił Trybunał Konstytucyjny.
Komisja przedstawi sprawozdanie wraz z zaproponowanymi poprawkami na posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się w środę.
Skierowanie znowelizowanej uchwały do Trybunału Konstytucyjnego zapowiada PO. Jak powiedział PAP poseł tej partii Aleksander Grad, Platforma dysponuje ekspertyzami prawnymi, z których wynika, że uchwała może być niezgodna z ustawą zasadniczą.
Główny zarzut - jak podkreślił Grad - dotyczy okresu, który miałaby badać komisja. Według niego, okres od 1989 roku do 2006 roku jest za długi i jest to jedna z kwestii, którą w poprzedniej uchwale zakwestionował Trybunał. Opracowanie podobnego wniosku rozważa również SLD. Sprawa ta - jak powiedziała PAP posłanka Sojuszu Małgorzata Ostrowska - będzie przedmiotem dyskusji na wtorkowym posiedzeniu klubu SLD.
