Ban na amerykańskie chipy. Chiny wykluczają znaną firmę
Chiny argumentują, że produkty amerykańskiego giganta technologii pamięci - Micron Technology, stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Firma zostanie wykluczona z państwowych projektów infrastrukturalnych.
22.05.2023 12:36
W niedzielę krajowy organ regulujący cyberprzestrzeń w Chinach ogłosił, że największy amerykański producent układów pamięci stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa sieci.
W rezultacie produkty firmy Micron zostaną odsunięte od kluczowych projektów infrastrukturalnych w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Decyzja ta postrzegana jest przez ekspertów jako polityczna odpowiedź na wcześniejsze wciągnięcie wybranych firm z Chin na czarną listę przez Departament Handlu Stanów Zjednoczonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chiny wykluczają Micron Technology
To postanowienie stanowi kolejny epizod pogłębiającego się sporu między USA a Chinami. Dotyczy kluczowej technologii, mającej znaczenie dla gospodarek na całym świecie.
W ubiegłym roku amerykańska administracja dodała na czarną listę firmę Yangtze Memory Technologies Corporation. Jest to wspierany przez rząd Chin producent chipów pamięci.
Chiński organ CAC nie ujawnił szczegółów dotyczących ryzyka ani nie wskazał konkretnych produktów Micron, które je według niego stanowią zagrożenie. Amerykańska firma specjalizuje się w głównie w produkcji pamięci komputerowych i przechowywania danych.
Chiński urząd zajmujący się cenzurą internetu stwierdził, że produkty Micron stwarzają poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa sieci. - Stanowią one ryzyko dla krytycznego łańcucha dostaw infrastruktury informatycznej Chin. Wpływa to na bezpieczeństwo narodowe - napisała w oświadczeniu Chińska Administracja Cyberprzestrzeni (CAC).
Rzecznik Microna potwierdził BBC, że firma otrzymała zawiadomienie CAC po przeglądzie produktów Micron sprzedawanych w Chinach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Oceniamy wnioski i nasze kolejne kroki. Z niecierpliwością czekamy na dalsze rozmowy z chińskimi władzami - poinformowała firma.
W odpowiedzi, amerykański rząd zadeklarował, że będzie współpracować z sojusznikami w celu rozwiązania tego, co określił jako "zaburzenia na rynku układów pamięci spowodowane działaniami Chin".
- Stanowczo sprzeciwiamy się ograniczeniom, które nie mają podstaw w faktach - powiedział rzecznik Departamentu Handlu USA.
Czytaj też: