Autostrada A1. Wydłużył się korek przed bramkami
Korek na autostradzie A1 w stronę Gdańska. Kierowcy jadący do Trójmiasta muszą się liczyć z co najmniej półgodzinnym postojem w kolejce do bramek na wysokości Torunia. Wcześniej na trasie doszło do karambolu.
Jak informuje Centrum Kontroli Ruchu A1 kolejki przed bramkami wjazdowymi na płatny odcinek autostrady A1 w Nowej Wsi k. Torunia w kierunku Gdańska wydłużyły się. Obecnie kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość i odczekać pół godziny (wcześniej o połowę krócej).
Wcześniej na trasie w stronę Trójmiasta doszło do karambolu. Doszło do niego około godziny 12:45 na 196 km autostrady A1, w okolicy węzła Włocławek Zachód. Jak informował lokalny portal ddwloclawek.pl zderzyły się trzy auta osobowe oraz ciężarówka. Na miejscu akcji pracowały 4 zastępy strażaków oraz policja. Lądował także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował dwie poszkodowane osoby do szpitala.
Korki tworzą się przez większe niż zazwyczaj natężenie ruchu - coraz więcej osób wyjeżdża na wakacje, a zatrzymanie w punkcie poboru opłat jest konieczne, aby kontynuować podróż.
Najpierw tworzą się przed bramkami wjazdowymi w kierunku Gdańska, gdy podróżni udają się na wypoczynek nad morze, a później przed bramami wyjazdowymi w kierunku Łodzi, gdy wracają do swoich domów. Północny odcinek A1 z Rusocina koło Gdańska do Nowej Wsi koło Torunia jest płatny, przejazd dalszą częścią trasy w kierunku Łodzi jest darmowy.
Zobacz też: Podpisał się pod listem ws. Tadeusza Rydzyka. Senator PiS Jan Maria Jackowski tłumaczy