Atak Rosji w Ukrainie. Polskie samoloty w powietrzu
W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, prowadzącego uderzenia na terytorium Ukrainy – w tym z użyciem rakiet hipersonicznych – w polskiej przestrzeni powietrznej operują samoloty Sił Powietrznych oraz lotnictwa sojuszniczego - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Rosja przeprowadziła zmasowany atak w całej Ukrainie. Niebezpiecznie było m.in. na zachodzie kraju, niedaleko granicy z Polską. Kilka eksplozji było nocą słyszanych we Lwowie - poinformował burmistrz miasta w mediach społecznościowych.
Na rosyjski atak tradycyjnie zareagowało polskie lotnictwo. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało nad ranem komunikat w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy o wybuchu w Osinach: "Może dlatego radary nie wychwyciły"
"Zgodnie z obowiązującymi procedurami, Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło wszystkie dostępne siły i środki. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości" - poinformowało wojsko.
"Podjęte działania mają na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i jej obywateli, w szczególności w rejonach graniczących z obszarami objętymi działaniami wojennymi. Dowództwo Operacyjne RSZ pozostaje w stałej gotowości do reagowania i na bieżąco monitoruje rozwój sytuacji" - dodano w komunikacie w mediach społecznościowych.