Amerykańskie wojska zostają w Polsce. Jest reakcja Sikorskiego
"Dobrze, że Prezydent Trump potwierdził dalsze stacjonowanie wojsk amerykańskich w Polsce" - pisze w serwisie X Radosław Sikorski. Szef MSZ odniósł się w tej sposób do deklaracji prezydenta USA, która padła podczas spotkania z Karolem Nawrockim w Białym Domu.
"W sprawach bezpieczeństwa, odstraszania Putina i wspierania Ukrainy rząd i opozycja mówią jednym głosem" - podkreślił Sikorski.
Do deklaracji prezydenta USA odniósł się także wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. "Ważna deklaracja prezydenta Donalda Trumpa o obecności wojsk amerykańskich w Polsce. To dowód, że strategiczny sojusz będący jednym z fundamentów naszego bezpieczeństwa jest niezwykle silny" - napisał w portalu X.
Amerykańscy żołnierze zostają w Polsce
Trump odniósł się ponadto do kwestii obecności amerykańskich sił w Polsce. - Amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a jeśli Polacy chcą, może rozmieścimy ich więcej - powiedział podczas spotkania z Nawrockim w Białym Domu. Podkreślił, że Polskę i USA łączą specjalne relacje.
- Myślę, że tak. Czy wiesz może o czymś, czego ja nie wiem? Jeśli już, to możemy umieścić tam więcej żołnierzy, jeśli (Polacy tego) chcą. Oni od dawna chcieli większej obecności wojskowej - odparł Trump.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Netanjahu nie do zastąpienia? Ekspert rozwiewa wątpliwości
Ocenił przy tym, że USA i Polskę łączą specjalne relacje, lepsze niż kiedykolwiek - sugerując, że jest tak również dzięki jego relacjom z Nawrockim, którego poparł w kampanii wyborczej. Trump powiedział, że zaszczytem było wyrażenie poparcia dla Nawrockiego, a nowy polski przywódca wykonuje fantastyczną pracę.