Albo Szaron, albo pokój
Typowany na następcę Jasera Arafata pułkownik Mohammad Dahlan wykluczył w piątek wszelką możliwość rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego dopóki Ariel Szaron będzie na czele rządu izraelskiego.
14.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Szaron stara się legitymizować okupację i kontynuować kolonizację, wywierając na naród palestyński presję powodującą zamachy w Izraelu. On nie szuka rozwiązania - oświadczył Dahlan w wywiadzie dla dziennika izraelskiego "Yediot Aharonot".
70% Palestyńczyków chce pokoju. Naród palestyński nie żywi nienawiści do Izraelczyków, lecz nienawidzi izraelskiej okupacji - podkreśla Dahlan.
Liczący 41 lat płk Dahlan był szefem służby bezpieczeństwa prewencyjnego w Strefie Gazy. W ubiegłym tygodniu złożył dymisję na ręce przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej, Jasera Arafata.(ck)