Akt oskarżenia o 1,5 miliona zł strat w PKO BP
Dwoje członków kierownictwa oddziału PKO BP w Międzyrzecu Podlaskim (woj. lubelskie) oskarżono o spowodowanie strat w wysokości ponad 1,5 mln zł przez udzielenie kredytów bez sprawdzenia wypłacalności kredytobiorcy.
Akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce oddziału PKO BP w Międzyrzecu Podlaskim, 42-letniej Marii J. i kierownikowi zespołu kredytów tego oddziału, 53-letniemu Januszowi W., skierowała do Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim tamtejsza prokuratura - poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Wasiak.
Maria J. zatrudniona jest obecnie w warszawskiej centrali PKO BP w charakterze eksperta, a Janusz W. nadal pracuje w międzyrzeckim oddziale tego banku jako specjalista w zespole obsługi klienta - podał Wasiak.
Międzyrzecki oddział PKO BP w 1996 i 1997 roku kredytował miejscowe przedsiębiorstwo "Darpol" należące do Dariusza G. Otrzymał on kredyt obrotowy, kilkakrotnie podwyższany - ostatecznie do kwoty 500 tys. zł, oraz 150 tys. zł kredytu płatniczego.
Kredyty udzielane były bez sprawdzenia sytuacji finansowej kredytobiorcy i należytych zabezpieczeń. Oskarżeni opierali się tylko na niesprawdzonych danych podanych przez kredytobiorcę. W rezultacie z długu, który wraz z odsetkami i innymi kosztami urósł do przeszło 1,5 mln zł udało się komornikowi odzyskać zaledwie 223 zł - powiedział Wasiak.
Oskarżeni nie przyznają się do winy. Maria J. odmówiła składania wyjaśnień, natomiast Janusz W. utrzymuje, że decyzje podejmowała dyrektorka. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dariusz G. w oddzielnym procesie odpowiada za wyłudzenie kredytów.(aka)