Jak podano w czwartek rano w Kabulu, Afgańczyk został brutalnie zamordowany w nocy ze środy na czwartek w swym domu w Mazar-i- Szarif.
Rzecznik misji ONZ w Kabulu zapowiedział, że Organizacja wystosuje formalny protest do rządu Afganistanu w sprawie coraz częstszych ataków na personel ONZ. Sprawa ma być również w najbliższych dniach przedmiotem spotkania specjalnego przedstawiciela ONZ w Afganistanie, Lakhdara Brahimiego, z kierownictwem resortu spraw wewnętrznych w Kabulu. Brahimi będzie zabiegać m.in. o lepszą ochronę pracowników organizacji ONZ-owskich w Afganistanie.
Rzecznik ONZ podkreślił, że w ostatnich tygodniach na północy Afganistanu zaczęły mnożyć się przypadki atakowania personelu ONZ, zajmującego się rozdzielaniem zagranicznej pomocy.
Ataki te - sądzą koła dyplomatyczne w Kabulu - stanowią część narastającej w kraju ponownie fali przemocy, której wyrazem były również udaremnione przez rząd spiski na życie premiera Hamida Karzaja i pozostającego nadal na emigracji w Rzymie króla Zahira Szacha oraz niemal udany zamach na ministra obrony Mohammada Fahima. (and)
