Trwa ładowanie...

Kanał "Poufna Rozmowa" z mailami Dworczyka zablokowany na Telegramie. Interweniował rząd

Interwencja polskiego rządu oraz pomoc jednego z krajów NATO pomogły usunąć z komunikatora Telegram dwa kanały, gdzie od kilku tygodni umieszczano materiały pochodzące ze skrzynki ministra Michała Dworczyka.

Afera mailowa. Polski rząd doprowadził do usunięcia kanałów z przeciekami Afera mailowa. Polski rząd doprowadził do usunięcia kanałów z przeciekami Źródło: East News, fot: Piotr Molecki
d3wodmt
d3wodmt

W walkę z dwoma kanałami działającymi na Telegramie zaangażowanych było kilka departamentów Kancelarii Premiera Rady Ministrów. Urzędnicy z departamentów regulacji cyfrowych, prawnego i polityki cyfrowej zasypywali pismami samego Telegrama, jak i inne instytucje odpowiedzialne lub mogące mieć wpływ na jego działanie.

Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, kluczową rolę odegrał jeden z doradców w departamencie cyberbezpieczeństwa KPRM, odpowiedzialny za kontakt z Telegramem. - Można powiedzieć, że w pewnym momencie Telegram został uświadomiony, że dalsze utrzymywanie tych dwóch kanałów może zagrozić istnieniu samego Telegrama, a KPRM dysponuje instrumentami, które pomogą to wyegzekwować - opowiada Wirtualnej Polsce osoba zaangażowana w proces usuwania obu kanałów.

Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, kluczowa okazała się pomoc ze strony jednego z krajów NATO, gdzie znajduje się część infrastruktury Telegrama. W ten sposób udało się wywrzeć na firmę presję, która sprawiła, że w czwartek wieczorem kanały zostały usunięte.

Polacy wykorzystali też regulaminy obowiązujące w sklepie Apple - w ten sposób udało się wywrzeć presję na Telegram - firma zarządzająca aplikacją miała usłyszeć groźbę usunięcia komunikatora ze sklepu amerykańskiego giganta.

d3wodmt

Podobnie udało się zadziałać w przypadku Google - w tym przypadku również chodziło o presję dotyczącą wycofania aplikacji ze sklepu Google. Telegram ulegał stopniowo - udawało się doprowadzić do kasowania części wpisów - np. w ten sposób z sieci zniknęły dowód i prawo jazdy Michała Dworczyka. Z czasem prowadzący ten kanał zaczęli też maskować część danych.

Zobacz też: Afera mailowa. Poseł o tłumaczeniach Dworczyka: "Z pełną premedytacją nie mówi prawdy"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3wodmt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wodmt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj