25 lat więzienia za szpiegostwo. Kolejny wyrok dla byłego prezydenta Egiptu

25 lat więzienia za szpiegostwo. Kolejny wyrok dla byłego prezydenta Egiptu

25 lat więzienia za szpiegostwo. Kolejny wyrok dla byłego prezydenta Egiptu
Źródło zdjęć: © PAP
Jakub Kłoszewski
16.09.2017 16:44

Egipski Sąd Kasacyjny skazał byłego prezydenta Mohammeda Mursiego na 25 lat więzienia za szpiegostwo na rzecz Kataru, w tym przekazywanie tajemnic państwowych i poufnych dokumentów - poinformowały źródła sądowe, które cytuje Reuters.

W rozstrzygającym orzeczeniu sąd obniżył wymiar kary dla Mursiego z zasądzonych wcześniej 40 do 25 lat.

W 2014 roku Mursi został oskarżony wraz z dziewięcioma innymi osobami o narażenie bezpieczeństwa narodowego Egiptu poprzez przekazywanie popierającego go Katarowi tajemnic i ważnych dokumentów państwowych.

Mursi, islamistyczny polityk wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego, został wybrany na prezydenta w pierwszych demokratycznych wyborach w Egipcie po demonstracjach z 2011 roku, które na fali tzw. arabskiej wiosny doprowadziły do obalenia wieloletniego przywódcy kraju Hosniego Mubaraka. W połowie 2013 roku, po masowych protestach, Mursi został obalony przez wojsko, dowodzone wówczas przez Abda el-Fataha es-Sisiego, który następnie sam został szefem państwa i pozostaje nim do dziś.

Kolejny wyrok

Mursi odsiaduje już karę 20 lat pozbawienia wolności w związku z oskarżeniami o zabójstwa podczas protestów w grudniu 2012 roku w Egipcie. Był to dotychczas jedyny prawomocny wyrok wydany wobec byłego prezydenta.

Jest on oskarżany m.in. również o szpiegostwo na rzecz palestyńskiego Hamasu, Iranu oraz wspieranego przez ten kraj szyickiego libańskiego Hezbollahu, a także w związku z masową ucieczką z więzienia w 2011 roku.

Od obalenia Mursiego i objęcia władzy Sisi stosuje represje wobec swoich przeciwników, w tym wobec członków Bractwa Muzułmańskiego - przypomina Reuters. Tysiące z nich zostały zmuszone do udziału w procesach zbiorowych, a setki skazano na karę śmierci lub wieloletnie kary więzienia.

Egipt jest jednym z pięciu krajów arabskich w bloku zdominowanym przez Arabię Saudyjską, które na początku czerwca zerwały stosunki z Katarem, oskarżając go o wspieranie zbrojnych ugrupowań terrorystycznych i współpracę z Iranem, rywalem Rijadu w walce o wpływy w regionie. Dauha odpiera te zarzuty.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także