Wyrok w sprawie Andersa Breivika

Anders Breivik opuścił areszt i jest w drodze do sądu w Oslo, gdzie ogłoszony zostanie wyrok. Adwokat Breivika powiedział, że jego klient przygotowuje dwie mowy w zależności od decyzji sądu, które chciałby wygłosić w sądzie.

Był to jeden z najtragiczniejszych dni w historii Norwegii. W dwóch zamachach terrorystycznych zginęło 77 osób. Dziś zostanie ogłoszony wyrok w sprawie Andersa Breivika, który w lipcu ubiegłego roku podłożył bombę pod siedzibą rządu w Oslo i otworzył ogień do młodzieży na wyspie Utoya.

Zdaniem doktora Pawła Moczydłowskiego, nie ma przesłanek, które mogłyby świadczyć o chorobie psychicznej Andersa Breivika.

Jeśli 32-letni Breivik zostanie uznany za poczytalnego, grozi mu do 21 lat więzienia. Breivik przyznał się do podłożenia bomby i do masakry, ale nie uważa, że popełnił przestępstwo. Przed sądem tłumaczył, że chciał zapobiec wielokulturowości i "muzułmańskiej inwazji" w Europie.

Zapewnił, że ataki przeprowadziłby ponownie i zażądał uniewinnienia. W trakcie procesu ataki terrorystyczne, których dokonał, nazwał "wyrafinowanymi i spektakularnymi". Przed sądem podniósł wyprostowaną rękę z zaciśniętą pięścią, co jego zdaniem miało symbolizować "siłę, honor i wyzwanie rzucone marksistowskim tyranom w Europie". Jednak gest ten został odczytany przez niektóre media jako faszystowski.

W czerwcu oskarżony wysłuchał wniosków końcowych sądu. Zgodnie z prawem norweskim, Breivikovi grozi najwyższy wymiar kary - 21 lat więzienia. Jeżeli jednak - tak, jak chce prokuratura - zostanie on uznany za niepoczytalnego, otrzyma przymusowe skierowanie do zakładu psychiatrycznego.

Breivik posiadał zarejestrowaną firmę rolniczą, co dawało mu dostęp do nawozów i innych materiałów zawierających substancje potrzebne do budowy bomb. Część z nich zamówił w Polsce. Był także członkiem klubu strzeleckiego i posiadał legalnie zarejestrowaną broń palną. Nie miał wcześniej żadnych konfliktów z prawem, oprócz mandatów drogowych.

Skrajnie prawicowa ideologia Breivika została opisana w kompendium tekstów "2083 - Europejska Deklaracja Niepodległości" i rozpowszechniona w dniu zamachów drogą elektroniczną przez samego autora. Prezentuje on w niej swój światopogląd, opowiada się za brutalną rozprawą z „Eurabią" i multikulturalizmem oraz za deportacją wszystkich muzułmanów z Europy, co miałoby nastąpić w roku 2083. W dokumencie Breivik napisał, że zbrodnie popełnione 22 lipca ubiegłego roku miały na celu rozreklamowanie manifestu.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Kolejny dron znaleziony w Polsce. Incydent pod Lublinem
Kolejny dron znaleziony w Polsce. Incydent pod Lublinem
Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
MSWiA przypomina. Oto poradnik bezpieczeństwa dla Polaków
MSWiA przypomina. Oto poradnik bezpieczeństwa dla Polaków
Dron obok jednostki wojskowej. Poseł PiS: To nie jest przypadek
Dron obok jednostki wojskowej. Poseł PiS: To nie jest przypadek