Christodulos wraz z sześcioosobową delegacją kościelną pozostanie w Jerozolimie do piątku.
Jest to wizyta miłości i poparcia dla greckiego prawosławnego patriarchatu w Jerozolimie - podało biuro arcybiskupa.
Christodulos ma się spotkać z przedstawicielami Izraela, ale prawdopodobnie nie będzie w stanie odwiedzić Zachodniego Brzegu, po tym jak rząd izraelski nie wyraził na to zgody.
Arcybiskup Christodulos wyraził zaniepokojenie sytuacją wokół Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem, która jest wspólnie użytkowana przez grecki Kościół prawosławny, Kościół rzymskokatolicki i Kościół ormiański. Kompleks świątynny jest od ubiegłego tygodnia otoczony przez siły izraelskie, a w środku znajduje się kilkuset uzbrojonych Palestyńczyków.
Patriarcha prawosławny Jerozolimy Eireneos I sprawował wcześniej swą posługę duszpasterską w Grecji. (and)
