"Żniwa w pełni". Groźny incydent na Lubelszczyźnie
Groźny incydent w województwie lubelskim. Przyczepa z ośmioma tonami zboża odpięła się od zaczepu jadącego ciągnika i wjechała w drewniany dom. Na szczęście w środku nikogo nie było.
Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartek, 14 sierpnia, na ulicy Kościelnej w Wisznicach w województwie lubelskim. Po godzinie 10 dyżurny lokalnej policji odebrał zgłoszenie, że przyczepa ze zbożem wjechała w dom.
Czytaj także: Turysta szedł boso przez Tatry. Pomogła mu policja
Przyczepa ze zbożem staranowała dom
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 64-latek jechał ciągnikiem rolniczym z podczepioną przyczepą ze zbożem. Jak się później okazało, mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania ciągnikiem.
- W pewnym momencie doszło do uszkodzenia sworznia zabezpieczającego i zaczep przyczepy rozpiął się od zaczepu ciągnika. Skutkiem czego przewożąca osiem ton pszenicy przyczepa zjechała na przeciwległy pas ruchu, przejechała przez żywopłot, uderzyła w płot, a następnie w róg drewnianego domu - informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Czytaj także: Dramatyczny wypadek w Helu. Na miejscu pracują służby
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Próba szantażu". Szef Kancelarii Nawrockiego oskarża rząd
- Na szczęście w środku nie było domowników - dodaje nadkomisarz.
Na miejscu interweniowali policjanci. Powiadomiono także powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
- Żniwa w pełni, a co za tym idzie - czas wzmożonej pracy rolników. Dlatego apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi przy korzystaniu z maszyn i urządzeń rolniczych. Wykonując prace polowe pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Nawet z pozoru najprostsze czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa i bhp mogą zakończyć się tragicznie - uczula nadkom. Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj także: Strzały na plaży w Olsztynie. Policja poszukuje sprawcy
Źródło: KMP Biała Podlaska