Zinni przybył na Bliski Wschód
Anthony Zinni po prawej - AFP
Do Izraela przybył w czwartek specjalny amerykański wysłannik Anthony Zinni. Celem jego misji jest doprowadzenie do zawieszenia broni po trwających 17 miesięcy walkach izraelsko-palestyńskich.
Jeszcze w czwartek Zinni ma spotkać się z premierem Arielem Szaronem, a w piątek z przywódcą palestyńskim Jaserem Arafatem.
Jest to już trzecia - od listopada ubiegłego roku - misja emerytowanego generała na Bliskim Wschodzie. Poprzednie próby wprowadzenia rozejmu zniweczyły kolejne fale wzajemnej przemocy.
Na krótko przed przylotem amerykańskiego generała premier Szaron nakazał wojsku stopniowe wycofywanie się z Ramallah, miasta, które stało się świadkiem najbardziej krwawej od początku Intifady operacji izraelskiej. Biały Dom jest zdania, że izraelska ofensywa uniemożliwia podjęcie próby przerwania walk.
Zinni ma także zapowiedzieć wizytę wiceprezydenta Dicka Cheneya, który podróżuje po Bliskim Wschodzie, by uzyskać poparcie państw arabskich dla amerykańskiej kampanii przeciwko Irakowi. Kampania ta to następny krok w amerykańskiej wojnie z terroryzmem. (iza)
