ŚwiatZima zaatakowała północne Włochy

Zima zaatakowała północne Włochy

Północno-zachodnie regiony Włoch nawiedziły obfite opady śniegu. Dał się on szczególnie we znaki osobom powracającym z wyjątkowo długiego noworocznego weekendu. We Włoszech święto Trzech Króli, jest dniem wolnym od pracy i zarazem ostatnim dniem ferii zimowych w szkołach

Większość dróg była przejezdna, a przede wszystkim ruch był niewielki, ponieważ Włosi, co rzadko im się zdarza, dali wiarę ostrzeżeniom obrony cywilnej i nie czekali z powrotem do domu do ostatniej chwili. Prognozy są jednak niepomyślne, a środa będzie już normalnym dniem roboczym. Władze Lombardii i Piemontu rozważały zamknięcie szkół, ale wstrzymały się z tą decyzją.

W Mediolanie na usuwanie śniegu z ulic wydano w ciągu jednego dnia półtora miliona euro i wycofano z ruchu autobusy przegubowe. Na lotnisku Linate odwołano 18 lotów, na Malpensie odnotowano wyłącznie spóźnienia. Synoptycy zapowiadają dla północy Włoch dalsze opady śniegu do czwartku, a w centrum kraju intensywne deszcze i burze.

włochyzimaśnieg
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)