Zamiast prawa jazdy dostała leki
Mieczysław Wójcik, egzaminator Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego przy ul. Smutnej w Łodzi, najpierw "oblał" kursantkę, która zdawała na prawo jazdy kat. B, a następnie wypisał jej na karcie egzaminacyjnej... leki uspokajające. I to takie, których nie powinno się zażywać przed prowadzeniem auta.
Na karcie z wynikiem egzaminu egzaminator zapisał kursantce dwa preparaty uspokajające: Persen i Labofarm.
Szef WORD Zbigniew Skowroński na wideo obejrzał przebieg egzaminu. - Zachowanie mojego pracownika było poniżej krytyki. Nie dość, że doprowadził swoimi uwagami kursantkę do płaczu, to na zakończenie wypisał jej leki - powiedział po obejrzeniu materiału.