Zaatakował policjantów siekierą
Siekierą zaatakował policjantów mieszkaniec
wsi Kodrąbek, gdy chcieli odholować z jego posesji auto, które nie
zatrzymało się do kontroli drogowej - pisze "Kurier
Szczeciński".
18.07.2007 | aktual.: 18.07.2007 04:29
Gdy pojazd nie zatrzymał się na wezwanie, funkcjonariusze ruszyli w pościg. Za uciekającymi dotarli na prywatną posesję pasażera auta. Tam się okazało, że prowadząca pojazd Beata O. nie ma uprawnień do kierowania, a samochód nie był ubezpieczony. Policjanci wezwali więc lawetę, by odholować auto na policyjny parking.
Wtedy pasażer, Bolesław N., zaatakował funkcjonariuszy. Wykrzykując, że nie odda samochodu, zaczął wymachiwać siekierą i ruszył na policjantów - relacjonuje Mirosław Bakowicz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Kamieniu Pomorskim. Bolesław N. został szybko obezwładniony i zatrzymany w areszcie. Za wywieranie przemocą wpływu na czynności policjantów oraz groźby karalne grożą mu nawet 3 lata więzienia. (PAP)