Wywiad gospodarczy?
Gabriel Janowski, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podczas posiedzenia (PAP/Radek Pietruszka)
Przedstawiciele ambasady Niemiec przysłuchujący się dyskusji o prywatyzacji polskich cukrowni zmuszeni zostali do opuszczenia w środę sali obrad sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Na sali znajdowało się dwoje przedstawicieli ambasady Niemiec, którzy przysłuchiwali się niezwykle krytycznym wypowiedziom posłów i zaproszonych gości na temat prywatyzacji polskich cukrowni. Zakupem wielu polskich spółek cukrowych zainteresowane są niemieckie koncerny.
Niemieccy goście tłumaczyli, że powiadomienie o dyskusji na temat polskiego cukru otrzymali z Sejmu. Kto przysłał państwu zaproszenie? - dopytywał się Janowski. - W posiedzeniu komisji rolnictwa mogą uczestniczyć jedynie osoby zaproszone przez przewodniczącego komisji.
Janina Piekarz - przewodnicząca komitetu organizacyjnego koordynującego powołanie spółki Polski Cukier - stwierdziła, że chce wystąpić ze sprawami wagi państwowej, ale nie jest to możliwe w trakcie obecności przedstawicieli niemieckiej ambasady.
W wyniku tych ostrych wypowiedzi, po chwili rozmowy z Janowskim, przedstawiciele ambasady opuścili salę obrad. (aka)