Trwa ładowanie...
06-03-2014 07:50

Wysłannik ONZ Robert Serry opuszcza Krym

Wysłannik ONZ Robert Serry postanowił zakończyć misję na Krymie i wyjechać, gdy jego samochód został zatrzymany przez uzbrojonych ludzi - poinformował towarzyszący mu dziennikarz TV ITN. Były też pogłoski o porwaniu Serry'ego, ale ONZ im zaprzeczyła.

dsoj2v8
dsoj2v8

Jak powiadomił zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson, grupa nieznanych osób, z których część była uzbrojona, zatrzymała samochód Serry'ego w Symferopolu, żądając opuszczenia przez niego Krymu.

- Odmówił pójścia z mężczyznami, którzy blokowali jego samochód, wysiadł i poszedł piechotą, aż znalazł kawiarnię. Poprosił ekipę ITV News, by z nim została - oświadczył dziennikarz brytyjskiej telewizji ITN James Mates.

Dodał, że kawiarnia, gdzie się schronił Serry, została osaczona przez dużą wrogą grupę prorosyjską, której przedstawiciele powiewali rosyjskimi flagami i krzyczeli "Putin! Putin!".

Relacje co do tego, jak Serry opuścił kawiarnię, różnią się między sobą. Wspomniany dziennikarz powiedział, że milicja odeskortowała go do samochodu między demonstrantami. Korespondent agencji Interfax-Ukraina powiadomił natomiast, że osoby w ubraniach o barwach ochronnych i dziennikarze stworzyli żywy korytarz, którym przeszedł do mikrobusu. Według tej wersji nieco wcześniej na miejscu zjawili się milicjanci, ale nie zdążyli zareagować.

dsoj2v8

Eliasson, który rozmawiał z Serrym przez telefon, powiedział natomiast, że po wydostaniu się z kawiarni Serry poszedł na piechotę do hotelu.

Agencja AFP podała, że według niewymienionej z nazwiska osoby, która mu towarzyszy, Serry czeka obecnie na transport na lotnisko. - Chce polecieć do Kijowa - powiedziała ta osoba.

Wcześniej ukraińskie MSZ podało, że Serry został uprowadzony w Symferopolu przez uzbrojonych mężczyzn.

- Nie został porwany, tylko poważnie mu grożono - sprecyzował potem Eliasson przez telefon z Kijowa. Podkreślił, że "ta akcja powinna zostać ostro potępiona". Dodał, że Serry jest już bezpieczny.

dsoj2v8

Po piątkowym posiedzeniu sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zlecił swojemu wysłannikowi, Serry'emu, który przebywał od kilku dni w Kijowie, aby udał się na Krym i podjął próbę mediacji. Jednak w sobotę Serry ogłosił, że odwołuje misję ze względu na wzrost napięcia, co uniemożliwia wizytę w regionie i udał się do Genewy. Sekretarz generalny ONZ udał się tam na konsultacje z nim. We wtorek Serry przyjechał na Krym.

Krym jest pod kontrolą sił rosyjskich, chociaż Rosja twierdzi, że nie dowodzi umundurowanymi grupami "samoobrony" w regionie.

Serry był pierwszym przedstawicielem ONZ, który przyjechał na Krym od wybuchu obecnego kryzysu po rosyjskiej interwencji militarnej w regionie.

dsoj2v8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsoj2v8
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj