Wydarzenia rozegrały się pod koniec lipca tego roku w Zadusznikach, niewielkiej wsi w powiecie mieleckim. 35-latek spotkał się ze swoim 57-letnim znajomym nad brzegiem Wisły. Był alkohol, potem awantura. Młodszy z mężczyzn pobił starszego, a później, gdy tamten nie miał sił się już bronić, zaciągnął go nad brzeg rzeki i wepchnął do niej.
Na szczęście pokrzywdzony zdołał wydostać się z rzeki.