Wojenne danie "Pocisk Tomahawk" przyrządzone z pędów bambusa podane na obrusie z mapą Iraku i przystrojone plastikowymi modelami helikopterów "Apache" reklamuje restaurację Ming Jiang Lou w chińskim mieście Hangzhou - podaje agencja AFP.
Chiny oficjalnie potępiają wojnę w Iraku, ale chińscy biznesmeni zarabiają na niej, prześcigając się w wymyślaniu jak najdziwniejszych reklam związanych z wojną.
A jest o co walczyć. Bieżące wydarzenia z Iraku śledzi 400 milionów Chińczyków. (mk)