Więzienie w Bagram
Zbudowali więzienie za 67 milionów dolarów by zatrzeć wspomnienia po "afgańskim Guantanamo".
Zamiast tortur maty do modlitwy - zobacz zdjęcia
Tortury, bicie, pozbawianie snu, podwieszanie pod sufitem - brutalne metody przesłuchań to tylko część spośród zarzutów, jakie były stawiane strażnikom amerykańskiego więzienia na terenie bazy lotniczej w Bagram (czytaj więcej).
Amerykańska administracja, chcąc zmienić ten negatywny wizerunek, postanowiła zainwestować 67 milionów dolarów w nowe miejsce odosobnienia przeznaczone dla afgańskich więźniów.
Na zdjęciu: nowe więzienie w Bagram.
W więziennej celi
W celach więźniowie znajdą nakrycia głowy oraz maty modlitewne. Mimo wielu starań dołożonych przez stronę amerykańską, organizacje broniące praw człowieka uważają je za niewystarczające.
Zobacz film z nowego więzienia.
W więziennej celi
Nowe więzienie, mogące pomieścić 1140 osadzonych, będzie posiadało liczne udogodnienia, jak sale do nauki, czy w pełni wyposażone pomieszczenie medyczne. Do jego obsługi wyznaczono 700 członków personelu wojskowego.
W więziennej celi
Wszystkie te starania mają służyć wymazaniu z pamięci negatywnego wizerunku "afgańskiego Guantanamo", jak nazywano owiane złą sławą więzienie w Bagram. W wyniku nieludzkiego traktowanie w 2002 r. zmarło tam dwóch osadzonych. W trakcie przesłuchania byli oni bici oraz przez wiele godzin wieszani za ręce pod sufitem.
W więziennej celi
Pierwszy transport liczący 600 osób ma zostać przewieziony do więzienia jeszcze w tym roku.
W więziennej celi
Przestronne cele mają zapewnić więźniom komfort, na jaki nie mogli liczyć w innych miejscach odosobnienia na terenie Afganistanu.
W więziennej celi
W nowym więzieniu w Bagram osadzeni mają mieć możliwość kontaktu z rodzinami.
W więziennej celi
Poprawa warunków bytowych nie wpłynie jednak na zmniejszenie bezpieczeństwa.
W więziennej celi
Głębokie reformy afgańskiego systemu więziennictwa to jedna z obietnic administracji Baracka Obamy.
W więziennej celi
Amerykanie zbudowali więzienie za 67 milionów dolarów, by zatrzeć wspomnienia po "afgańskim Guantanamo".