Większy metraż na artystę
Wersja dla mieszkańców czynszówki przy ul.
Meissnera - Jan Maria Jackowski otwiera tam biuro poselskie.
Wersja dla urzędników - będzie prowadził działalność artystyczną.
Stan faktyczny - dodatkowe 60 m kw. służy politykowi jako drugi
poziom mieszkania. I to za grosze - pisze stołeczny dodatek
"Gazety Wyborczej".
25.08.2004 | aktual.: 25.08.2004 06:39
Z dokumentów wynika, że Jan Jackowski, główny ideolog warszawskiego LPR, pod koniec 2000 r. postanowił realizować się artystycznie w należącym do gminy domu przy Meissnera. W czasach PRL Jackowski zajmował się fotografią. Teraz jest przede wszystkim politykiem. Łączy role lokalnego lidera LPR z funkcją szefa Rady Warszawy - informuje dziennik. W 2000 r. Jackowski, wówczas poseł AWS, upatrzył sobie komplet trzech suszarni na ostatnim piętrze nowej gminnej czynszówki. Poniżej sam wynajmował okazałe 127-metrowe mieszkanie. Początkowo chciał wynająć wszystkie suszarnie. Dostał zgodę na dwie. Gmina powinna była ogłosić przetarg. Jednak oddała pomieszczenia posłowi, nie organizując nawet konkursu ofert - podaje "Gazeta Wyborcza".
Jackowski cieszył się względami prawicowych urzędników. Adaptację suszarni przypieczętował ostatecznie wiosną 2001 r. Bogdan Michalski (SLD), były wiceburmistrz gminy Centrum. Jackowski dostał suszarnie "z przeznaczeniem na pracownię do prowadzenia działalności w dziedzinie kultury i sztuki". A ponieważ w gminie uznano je za substandardowe, to i czynsz ustalono skromny - 1,49 zł za m kw. - pisze gazeta. Dziś pracownie łączą z wynajmowanym od gminy mieszkaniem wewnętrzne schody. Po prostu mieszkanie ma nowy poziom, na którym są normalne okna - mówią mieszkańcy domu przy Meissnera.
Jak się okazuje - działalność artystyczna to nie jedyna wersja zagospodarowania suszarni, którą głosił Jackowski. Sąsiadom opowiadał, że zorganizuje tam biuro poselskie. Z tym projektem poszedł nawet prosić o wsparcie radę osiedla. Strych na ogrodzonym osiedlu to dość niekonwencjonalna lokalizacja dla biura poselskiego. Parlamentarzyści lokują je raczej w centrach miast. Jackowski w 2001 r. zakończył karierę posła. Łącząc oba poziomy, Jackowski stał się posiadaczem dwupoziomowego lokum (w sumie ok. 200 m kw.) - pisze "Gazeta Wyborcza". (PAP)