Werner Faymann: płoty nie rozwiążą problemu uchodźców
Austria nie zamierza wznosić ogrodzeń na swych granicach. - Płoty nie rozwiążą problemu uchodźców - powiedział w środę wieczorem kanclerz Werner Faymann.
- Nie będzie żadnego ogrodzenia ani na granicy z Węgrami, ani na granicy ze Słowenią - zapewnił Faymann w austriackiej telewizji publicznej ORF.
Podkreślił, że problem napływu uchodźców do Europy można jedynie rozwiązać przez zakończenie wojny domowej w Syrii i uszczelnienie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.
Werner Faymann poinformował, że jego rząd planuje budowę "technicznych zabezpieczeń" na przejściu granicznym ze Słowenią w Spielfeld. Podkreślił, że chodzi tu o lepszą kontrolę, a nie zatrzymanie uchodźców na granicy.
Kanclerz poinformował także, że propozycje w tej sprawie ma przygotować w najbliższych dniach minister spraw wewnętrznych Johanna Mikl-Leitner.
Ta jednak już wcześniej zapowiedziała, że Austria zbuduje ogrodzenie na granicy ze Słowenią w celu kontroli napływu migrantów. - Oczywiście, że techniczne zabezpieczenie oznacza płot - podkreśliła, dodając: - Każde ogrodzenie ma także furtkę.
Do dwumilionowej Słowenii w ciągu ostatnich 10 dni dotarło 84 tys. migrantów. Po zarejestrowaniu i otrzymaniu najpilniejszej pomocy, migranci są pociągami przewożeni dalej do granicy z Austrią, na przejście Szentilj/Spielfeld.
O kryzysie uchodźczym kanclerz Austrii rozmawiał telefonicznie w środę z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem. Obaj politycy byli zgodni, że w Europie nie ma miejsca na mury.