Warszawa. Na torach leżą martwe dziki
Na granicy Warszawy i Zielonki na torach kolejowych leżą martwe zwierzęta, prawdopodobnie potrącone przez pociąg. Mieszkańcy twierdzą, że zgłaszali to służbom już dawno temu.
01.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:33
- Dwa dni temu szedłem z psami wzdłuż odcinka między stacjami Warszawa Mokry Ług a Zielonka Bankową. Na torowisku zwierzęce zwłoki, prawdopodobnie dziki potrącone przez pociąg, który nawet tego nie odczuł. Dzwoniłem i zgłosiłem na tel. alarmowy Służby Ochrony Kolei, skoro to teren kolei, ale też na 112 na wszelki wypadek. Do dziś te zwłoki tam leżą - poinformował w sobotę TVN Warszawa jeden z czytelników.
W niedzielę portal potwierdził, że martwe zwierzęta nadal leżą na torach. Pociągi przejeżdżają nad nimi. Są to cztery dziki: dwa duże i dwa małe. Część z nich leży na torowisku, wystając około 10-20 centymetrów ponad tory. Pozostałe dziki leżą poza torami.
Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że zgłaszali sprawę służbom. Osoby, które pojawiły się w pobliżu twierdziły, że informowały służby nawet 10 dni temu. Nie potrafiły sprecyzować, jak długo martwe zwierzęta już tam leżą.
TVN Warszawa zapytał rzecznika SOK i PKP Polskich Linii Kolejowych, dlaczego zwłoki nie zostały zabrane z torowiska i jak wygląda procedura w takich sytuacjach. Czeka na odpowiedź.
Źródło: TVN Warszawa