Warszawa. Gang złodziei motocykli rozbity. Kradli maszyny z Monachium
Stołeczna policja przy współpracy z funkcjonariuszami z Niemiec zatrzymała pięciu mężczyzn, którzy są podejrzani o kradzieże motocykli. Maszyny składowane były na terenie jednej z posesji w Łomiankach koło Warszawy.
Jak przekazał w środę 23 grudnia podkom. Robert Koniuszy ze stołecznej policji, kryminalni z dzielnicy Ursynów w Warszawie wpadli na trop grupy przestępczej kradnącej motocykle na terenie Niemiec. Informacje te potwierdziły służby z Monachium. Polska policja podejrzewała, że za sprawą przestępstw może stać nawet pięciu podejrzanych.
- Wyjazdy do Monachium mężczyźni planowali kilka dni wcześniej. Dla niepoznaki za każdym razem po motocykle jeździli innym busem, który zazwyczaj wynajmowali z wypożyczalni, albo wynajmował kolejny mężczyzna z grupy – opisuje przebieg zdarzenia podkom. Robert Koniuszy.
Za pierwszym razem przestępcy wynajęli fiata ducato, drugi kurs wykonali dostawczym iveco, natomiast trzeci – a zarazem ostatni – peugeotem boxerem. W busie, do którego później pakowane były skradzione motocykle, miało podróżować dwóch mężczyzn, zaś dwaj pozostali jechali wynajętym autem osobowym.
- W dwóch przypadkach podejrzani jechali za furgonetką samochodem marki bmw. Ostatni, trzeci kurs wykonali wynajętym osobowym mercedesem – podaje podkom. Koniuszy.
Handlowali narkotykami i bronią. Nagranie policji z akcji
Warszawa. Trzykrotny wyjazd do Monachium w celu kradzieży
Jak ustaliła warszawska policja, grupa przestępcza przynajmniej trzykrotnie wybrała się do Monachium. Według ustaleń służb, gangiem zarządzał 42-latek, a jego ścisłym współpracownikiem był jego o 2 lata młodszy kolega. Dwaj pozostali mężczyźni mieli pełnić funkcję kierowców i osób pracujących fizycznie. Motocykle pochodzące z kradzieży były natomiast przechowywane na prywatnej posesji ostatniego z nich.
- Pierwszy kurs wykonany był z 10 na 11 listopada 2020 roku, drugi z 27 na 28 listopada bieżącego roku. Ostatni raz do Monachium wybrali się 14 grudnia 2020 roku. W tym przypadku policjanci dokładnie wiedzieli, kiedy wyjechali z kraju i kiedy wrócą. Znali ich trasę powrotną oraz dokładnie ustalili, w którym miejscu ukryli jednośladowe maszyny. Wobec powyższego do współpracy zaangażowali policjantów ze stołecznego wydziału do spraw zwalczania przestępczości pseudokibiców – dodaje stołeczny funkcjonariusz.
Warszawa. Znaleźli pięć motocykli. Pięciu mężczyzn w rękach policji
Służby po podzielaniu zadań, w kilkuminutowych odstępach czasu odwiedzili miejsce ukrycia kradzionych motocykli oraz miejsca zamieszkania podejrzanych. Na jednej z prywatnych posesji w Łomiankach pod Warszawą, policjanci znaleźli pięć jednośladowych maszyn.
Chwilę później doszło do zatrzymania podejrzanych mężczyzn, jeden z nich został ujęty na pobliskiej stacji benzynowej obok swojego mieszkania. Wszyscy trafili do policyjnej celi.
Pięciu zatrzymanych usłyszało już prokuratorskie zarzuty kradzieży. Decyzją sądu 42-latek, który miał kierować grupą oraz jego o 2 lata młodszy kompan najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, natomiast wobec trzech pozostałych mężczyzn zastosowano policyjne dozory. Zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.