Grzegorz Krychowiak otwiera butik w Warszawie. "Biznes jest w dobrych rękach"
Wielkimi krokami zbliża się mundial w Rosji, piłkarze polskiej reprezentacji nieustannie są w ogniu pytań. Grzegorz Krychowiak był pytany m.in o to, jakie ma plany po zakończeniu kariery sportowej. Pomocnik piłkarskiej drużyny zaskoczył pomysłem na biznes.
Krychowiak przyznał w wywiadzie z "Gazetą Wyborczą", że wkrótce w Warszawie ma się pojawić butik Balamonte. Skąd pomysł na taką inwestycję? – W Paryżu jest mnóstwo miejsc, w których szyte są garnitury na miarę. Jedno mi się spodobało, pomyślałem, że fajnie byłoby stworzyć takie w Warszawie - opowiada sportowiec.
- Kiedy wchodzimy do normalnego sklepu, widzimy kilkanaście modeli dżinsów, koszulek wymyślonych przez jakiegoś projektanta. W miejscu, gdzie szyte są garnitury na miarę, ty stajesz się kreatorem - dodaje Krychowiak.
Jednocześnie piłkarz podkreśla, że na razie nie ma szans, by zajął się butikiem na pełen etat. - Czuwa nad wszystkim brat, mamy doświadczonego w tej branży menedżera, biznes jest w dobrych rękach - mówi w rozmowie z "GW". Grzegorz Krychowiak dodał również, że w przyszłości "widziałby siebie w roli trenera, a może prezentera telewizyjnego". - Ale głęboko o tym nie myślałem - zaznaczył sportowiec.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Gazeta Wybrocza"
