Wałęsa wystąpi o swoją teczkę
Były prezydent Lech Wałęsa poinformował, że udaje
się do gdańskiego Oddziału IPN, gdzie złoży wniosek u
udostępnienie mu swojej teczki.
Widzę, że Krajowa Rada Radiofonii mówi, że nic nie można zrobić(chodzi o audycję Radia Maryja)
to występuję do IPN, a jak to nie wystarczy, to do sądu - powiedział Wałęsa.
12 lutego na antenie radia były sekretarz redakcji "Tygodnika Solidarność" Krzysztof Wyszkowski mówił m.in. o "zmowie Okrągłego Stołu i oskarżył działaczy dawnej opozycji, m.in. Lecha Wałęsę o działalność agenturalną.
Na razie jest za wcześnie na odpowiedź, czy Instytut Pamięci Narodowej uzna Lecha Wałęsę za pokrzywdzonego w myśl przepisów ustawy o IPN - tak prezes IPN Leon Kieres skomentował zapowiedź złożenia przez Wałęsę wniosku o udostępnienie jego teczki. Udostępnienie jej mu byłoby równoznaczne z uznaniem go za pokrzywdzonego.
Pytany, czy oczyszczenie b. prezydenta w 2000 r. przez Sąd Lustracyjny z zarzutu agenturalności nie przesądza pozytywnego rozpatrzenia wniosku Wałęsy, Kieres odparł: My nie lustrujemy; my sprawdzamy, czy dana osoba może mieć status pokrzywdzonego - a jest nim ten, o kim służby specjalne PRL zbierały informacje. Jeśli takie dokumenty znajdziemy w archiwach IPN, przyznamy panu prezydentowi status pokrzywdzonego.
Kieres - który we wtorek przebywa w Szwecji - dodał, że nie wie, co jest we wniosku, który zamierza złożyć Wałęsa.