Walczyli o życie pasażerki niemal godzinę. Tragiczny finał przejazdu "trójką"
Do zdarzenia doszło 9 października w Łodzi. 72-letnia pasażerka jechała tramwajem, gdy nagle zasłabła. Inni pasażerowie zawiadomili o zdarzeniu motorniczego. Ten zatrzymał pojazd i od razu wezwał pogotowie.
10.10.2023 09:34
Jak informuje dziennikłódzki.pl, kilka minut po godzinie 6 rano tramwaj linii 3, zmierzający w kierunku ul. Łagiewnickiej w Łodzi, zatrzymał się na przystanku przy skrzyżowaniu al. Kościuszki i ul. Zamenhoffa. To właśnie tu rozegrała się walka o życie kobiety.
Pasażerowie poinformowali motorniczego o nagłym złym stanie zdrowia jednej z pasażerek i poprosili go o pomoc. Pracownik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego natychmiast wezwał pomoc medyczną. Na miejsce jako pierwszy przybył dyspozytor z MPK, który rozpoczął reanimację 72-letniej kobiety. Ratownicy medyczni przejęli próbę ratowania życia, ale niestety, mimo ich wysiłków, kobieta zmarła. Przybyły lekarz potwierdził zgon pasażerki.
- Dyspozytorka nadzoru ruchu, która przybyła na miejsce rozpoczęła, wspólnie z motorniczym, reanimację z użyciem defibrylatora. Następnie akcję udzielania pomocy przejęło pogotowie. Po niemal godzinie walki o życie lekarz stwierdził niestety zgon - przekazał w rozmowie z serwisem tulodz.pl Piotr Wasiak, rzecznik prasowy MPK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lekarz wykluczył w śmierci kobiety udział osób trzecich. Za zgodą policji "trójka" wraz z zabezpieczonym ciałem pojechała na pętlę na Żabieńcu - czytamy w informacji "Dziennika Łódzkiego". Tramwaje na tej trasie wznowiły kursowanie o godzinie 7:30.
Źródło: tulodz.pl/dziennikłódzki.pl