Wakacje coraz droższe
Tegoroczne wakacje będą dla Włochów jeszcze
droższe niż w 2004 r. Z powodu drożyzny wiele rodzin rezygnuje z
letniego wypoczynku. Ceny większości usług wakacyjnych co najmniej
kilkakrotnie przekroczyły oficjalny wskaźnik inflacji, wynoszący
1,9% w skali rocznej.
26.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 06:32
Na początku lata Włosi głośno narzekają na wakacyjną drożyznę. Jak podały w niedzielę włoskie media, powołujące się na badania statystyczne instytutu Istat, w porównaniu z minionym rokiem ceny biletów lotniczych wzrosły o ponad 16%, paliwo o 9,2% a wypożyczenie leżaka i parasola na plaży kosztuje więcej średnio o 6%. O kilkanaście procent zdrożały ceny w barach a tańsze są tylko kolorowe pisma.
Wszystko wskazuje na to, że także i w tym roku wiele rodzin nie będzie mogło sobie pozwolić na wakacje. Coraz mniej osób stać zwłaszcza na urlop w lipcu i sierpniu gdy ceny pokoju w nadmorskich kurortach sięgają nawet 2000 euro za miesiąc. Kilkaset euro może nawet kosztować wstęp na plażę. Coraz więcej Włochów decyduje się na wyjazd w czerwcu, gdy jest nieco taniej niż w szczycie sezonu.
Rzymska prasa gani przypadki nieuzasadnionych podwyżek, zwłaszcza w popularnej Ostii. Na razie na niektórych plażach udało się wywalczyć to, że późnym popołudniem wstęp i wypożyczenie leżaka kosztuje o połowę mniej niż w pierwszej połowie dnia.
Sylwia Wysocka