W Tatrach pada śnieg
W Tatrach w nocy z soboty na niedzielę spadło kilka centymetrów śniegu. Na Kasprowym Wierchu leży go ponad trzy centymetry i nadal przelotnie pada - informuje dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.
W nocy na Kasprowym Wierchu było trzy stopnie mrozu. W niedzielę po południu na szczycie nadal utrzymywała się ujemna temperatura - minus 0,7 stopnia C., a widzialność wynosiła 20 m.
Z porannego pomiaru wynika, że na szczycie leży trzy centymetry śniegu, ale jest go więcej, bo nadal przelotnie pada, a pomiary pokrywy przeprowadzamy tylko raz w ciągu doby. Kolejny pomiar nastąpi w poniedziałek rano, ale trudno powiedzieć, czy do tego czasu śnieg nie stopnieje - powiedział dyżurny obserwator.
Tak jest na wysokości ok. 1990 m n.p.m., na której położone jest obserwatorium. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego szacują, że wyżej leży do 5 cm świeżego śniegu.
To drugi opad śniegu w Tatrach w ostatnich dniach. W nocy z czwartku na piątek w górach spadło ok. 5 cm śniegu, który prawie całkiem stopniał w następnych dniach.
Według stacji meteorologicznej w Zakopanem, w niedzielę po południu w mieście było tylko plus 7,4 stopnia C. Z powodu chłodów w niektórych blokach mieszkalnych w Zakopanem przywrócono ogrzewanie. (jask)