Najgroźniejsza sytuacja jest na Syberii i rosyjskim Dalekim Wschodzie, gdzie pożary obejmują ponad 166 tysięcy hektarów terenów leśnych.
Od początku tego roku ogień strawił ponad 2 mln hektarów rosyjskich lasów. Tak niskiej wilgotności ściółki leśnej w lasach rosyjskiego Dalekiego Wschodu nie notowano od 108 lat.
Statystyki mówią, że 99 procent wszystkich pożarów lasów powstaje z winy człowieka.