W Polsce brakuje butelek
"Rzeczpospolita" pisze, że zakłady spirytusowe skarżą się na braki w dostawach butelek i niektóre z nich są z tego powodu zmuszone do wstrzymania produkcji. Podobne kłopoty mają producenci przetworów spożywczych, zamawiający słoiki.
Polskie huty szkła nie są w stanie zaspokoić potrzeb wszystkich klientów - zauważa gazeta. Eksperci obliczyli, że produkują one o 400 tysięcy szklanych opakowań za mało. Tylko największy producent alkoholi w Polsce - Polmos Białystok - codziennie napełnia pół miliona butelek. Dlatego też wiele polskich firm szuka dostawców na Słowacji, w Niemczech i Francji.
Gazeta podkreśla, że kłopoty z zaopatrzeniem w butelki mają nie tylko polskie Polmosy. Producenci alkoholi są przekonani, że sytuacja na rynku szklanych opakowań jest wynikiem zmowy kilku największych karteli. Jej celem ma być podwyższenie cen opakowań szklanych o około 30%. Europejska Federacja Importerów i Dystrybutorów Win i Spirytualiów wniosła w tej sprawie skargę do Komisji Europejskiej. (IAR)