W nocy z czwartku na piątek znikają granice

W nocy z czwartku na piątek znikną kontrole na naszej granicy z krajami UE. Co to zmieni? O tym w rozmowie dziennika "Polska" mówi Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/koniec-kontroli-na-granicach-6038683595846785g )[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/koniec-kontroli-na-granicach-6038683595846785g )
Koniec kontroli na granicach

Obraz

Wielu z nas sądzi, że od 21 grudnia, po wejściu Polski do strefy Schengen, niepotrzebne będą paszporty, dowody osobiste - wystarczą prawa jazdy.

Michał Serzycki: To nieprawda. W strefie Schengen każdy podróżujący ma obowiązek noszenia dokumentów, aby móc się wylegitymować. Może to być paszport albo dowód osobisty. Prawo jazdy nie jest bowiem stuprocentowym potwierdzeniem tożsamości.

Będziemy kontrolowani, przeszukiwani?

- Tak. Gotowych jest ok. 40 tzw. schengenbusów - doskonale wyposażonych przewoźnych przejść granicznych, które będą krążyć po Polsce. Podczas podróży w każdym miejscu Unii Europejskiej w każdej chwili będziemy mogli zostać skontrolowani przez służby celne lub graniczne.

Czy zniknięcie granic oznacza, że nasze dane osobowe będą dostępne we wszystkich krajach Unii?

- Zwykłe granice zastąpią elektroniczne. Mam na myśli SIS - System Informacji Schengen. To centralna baza danych, która w każdym państwie będzie miała moduły krajowe, czyli części bazy z informacjami z danego państwa. Nad polskim ja będę sprawował nadzór w zakresie ochrony danych osobowych. System działa na zasadzie wzajemnej wymiany informacji między państwami. Przykładowo: jeżdżąc po całej Unii, możemy być zatrzymani do kontroli, a wszelkie informacje z bazy krajowej będą dostępne np. hiszpańskiemu celnikowi albo niemieckiemu policjantowi. Tak samo do informacji o Niemcach czy Hiszpanach będzie miał dostęp polski celnik albo policjant.

Wszyscy znajdziemy się w bazach SIS?

- Nie. Zwykły Kowalski, który płaci mandaty i nie był o nic oskarżony, nawet tego systemu nie zauważy. Nie będzie miał tam wpisu. Będą tam dane dotyczące przestępców, osób zaginionych, cudzoziemców, którym odmówiono prawa wjazdu, albo zgubionych dokumentów. To bardzo przydatne narzędzie. Świetnym przykładem może być zatrzymanie byłego senatora Henryka Stokłosy, do którego doszło podczas rutynowej kontroli drogowej. Policjant poszedł do radiowozu i sprawdził, czy ten człowiek jest poszukiwany europejskim listem gończym.

Co się stanie, jeśli przez pomyłkę znajdziemy się w tym spisie?

- Wtedy można się zwrócić do mnie ze skargą. Będę miał bezpośredni dostęp do modułu i możliwość wysyłania kontroli. Podlegają jej wszystkie podmioty uprawnione do dokonywania wpisu w SIS (np. policja, straż graniczna). Moi inspektorzy będą mogli pojechać na miejsce i skontrolować system. W takim zespole będą prawnik i informatyk. Teraz musimy jednak stworzyć cały dział kontroli związany z Schengen, wyszkolić ludzi.

A nie boi się Pan polskiego charakteru? Znając kłótliwość naszych rodaków, będzie Pan musiał mieć dużo kontrolerów.

- Teraz liczba skarg wcale nie jest duża, choć po 21 grudnia na pewno się zwiększy. Chciałbym jednak zaapelować o lepsze przestrzeganie prawa - jeśli utraciliśmy np. dowód osobisty, prawo jazdy albo tablice rejestracyjne samochodu i zgłosiliśmy to do właściwego organu, zgłaszajmy też odnalezienie tych przedmiotów. Po 21 grudnia wszelkie tego typu sprawy będą bowiem odnotowywane w SIS. (PAP)

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Nowym Jorku. Zginęły dwie 13-latki
Tragiczny wypadek w Nowym Jorku. Zginęły dwie 13-latki
"To atak". Polska ambasada reaguje na profanację pomnika Jana Pawła II
"To atak". Polska ambasada reaguje na profanację pomnika Jana Pawła II
Berlin mówi "stop". Zapowiada zmianę ws. migrantów
Berlin mówi "stop". Zapowiada zmianę ws. migrantów
Wyższa emerytura dzięki wnuczkom. Nawet o 11 tys. zł
Wyższa emerytura dzięki wnuczkom. Nawet o 11 tys. zł
Poparcie Putina niekorzystne dla Orbana? Ekspert nie ma wątpliwości
Poparcie Putina niekorzystne dla Orbana? Ekspert nie ma wątpliwości
Wpadli na trop dzięki "staremu". Ujawnili kolumbijski proceder
Wpadli na trop dzięki "staremu". Ujawnili kolumbijski proceder
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił