Trwa ładowanie...

Ukraina to nie koniec? "Putin nigdy się nie cofa"

Pełnoskalowa wojna w Ukrainie trwa ponad miesiąc. - Prezydent Rosji Władimir Putin nigdy się nie cofa. Rosyjska inwazja może się rozszerzyć na Polskę - uważa Masha Gessen, amerykańsko-rosyjska dziennikarka, autorka biografii "Putin. Człowiek bez twarzy".

Ukraina to nie koniec? "Putin nigdy się nie cofa" Ukraina to nie koniec? "Putin nigdy się nie cofa" Źródło: GETTY, fot: Antonio Masiello
d2ol3b3
d2ol3b3

- Kluczowe pytanie brzmi: gdzie i w jaki sposób Rosja będzie kontynuowała wojnę przeciwko USA, a nie czy Rosja będzie okupowała całą Ukrainę. Uważam, że wojna będzie kontynuowana na terytorium Ukrainy Zachodniej, a być może także w Polsce - mówi Masha Gessen w rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel".

- W rosyjskiej telewizji stale mówi się o tym, że polskie lotniska wojskowe wykorzystywane są do transportu towarów na Ukrainę. Wyciągam z tego wniosek, że Kreml planuje uderzenie przeciwko jednemu z tych lotnisk - ostrzega.

Masha Gessen pracuje od 2017 roku w tygodniku "The New Yorker". W Polsce ukazała się ostatnio jej książka "Putin. Człowiek bez twarzy".

d2ol3b3

Polskie lotniska na celowniku Kremla. Co zrobi NATO?

Powstaje pytanie - kontynuuje Gessen - czy NATO uzna taki atak za zamach na terytorialną integralność Polski. - Rosja może na użytek zagranicy przedstawić taki atak jako uderzenie w ukraiński cel wojskowy, a na użytek wewnętrzny jako atak przeciwko NATO i dowód na to, że Sojusz jest oszustwem - wyjaśnia.

Odnosząc się do przebiegu działań wojennych, Gessen zaznacza, że Putin nigdy się nie cofa, a jeśli, to tylko na chwilę. Ewentualny rozejm byłby jedynie czasowym wstrzymaniem walk.

Gessen od ośmiu lat mieszka w USA. "Spieglowi" powiedziała, że przyjechała do Moskwy 24 lutego - w dniu wybuchu wojny - i była tam przez tydzień. - Wszyscy, których znam i którzy mogą się poruszać, wyjechali z Moskwy - podkreśliła dodając, że w pierwszych tygodniach wojny Rosję opuściło co najmniej ćwierć miliona obywateli.

d2ol3b3

Odnosząc się do przebiegu działań wojennych, Gessen zaznacza, że Putin nigdy się nie cofa, a jeśli, to tylko na chwilę. Ewentualny rozejm byłby jedynie czasowym wstrzymaniem walk.

Gessen od ośmiu lat mieszka w USA. "Spieglowi" powiedziała, że przyjechała do Moskwy 24 lutego - w dniu wybuchu wojny - i była tam przez tydzień. - Wszyscy, których znam i którzy mogą się poruszać, wyjechali z Moskwy - podkreśliła dodając, że w pierwszych tygodniach wojny Rosję opuściło co najmniej ćwierć miliona obywateli.

Autor: Jacek Lepiarz/Deutsche Welle

Zobacz też: "Tarcza antyputinowska" zadziała? Posłanka KO krytycznie o działaniach rządu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ol3b3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2ol3b3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj