Ukraina: sudański samolot - widmo?
Ukraińskie samoloty wojskowe zmusiły w piątek do lądowania na Krymie sudańską maszynę An-26, która miała nieważne pozwolenie na przelot.
9-osobowa załoga sudańskiego samolotu twierdzi, że leciała do kijowskich zakładów lotniczych na naprawę swego An-26.
Samolot należący do sudańskiej firmy wystartował z tureckiej Antalii, gdzie tankował. Pozwolenie na przelot nad Ukrainą miał ważne do piątku rano - poinformowała rzeczniczka Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Marina Ostapenko.
Maszynę wykryły ukraińska obrona przeciwlotnicza i kontrola lotów, gdy zbliżała się do ukraińskich wód Morza Czarnego. Zarząd lotnictwa ukraińskiego nie wydał Sudańczykom zezwolenia na przelot. Ukraińskie lotnictwo zostało postawione w stan pogotowia.
An-26, w asyście samolotów wojskowych, wylądował w końcu na wojskowym lotnisku Belbek koło Sewastopola. Samolot jest obecnie pod strażą. Sprawę wyjaśniają kompetentne organa ukraińskie. (jask)