UE nie wierzy w tajne więzienia CIA w Polsce
Komisja Europejska wyraziła
przekonanie, że oficjalne deklaracje złożone
przez władze Polski i Rumunii zaprzeczające istnieniu na ich
terenie więzień CIA odpowiadają prawdzie.
Bierzemy te deklaracje za prawdziwe. Dopiero jak zobaczymy dowody na istnienie tajnych więzień, to podejmiemy jakieś kroki - powiedział w Brukseli Friso Roscam Abbing, rzecznik komisarza UE ds. sprawiedliwości, swobód obywatelskich i bezpieczeństwa Franco Frattiniego.
Powiedział, że KE zapoznała się z oficjalnymi deklaracjami z Polski, zarówno od rządu ustępującego, jak i nowo powołanego, które zaprzeczają doniesieniom, jakoby na terenie Polski istniały więzienia, gdzie CIA miałaby przetrzymywać osoby podejrzane o terroryzm.
Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Alvaro Gil-Robles zadeklarował, że należy wyjaśnić sprawę doniesień prasy amerykańskiej o istnieniu tajnych więzień CIA w Europie. Bardzo niepokojąca jest możliwość, że takie więzienia mogłyby istnieć na terytorium kraju członkowskiego Rady Europy - powiedział. Podkreślił, że byłoby to "poważne naruszenie praw człowieka".
Istotne jest, by wyświetlić te twierdzenia - zaznaczył. Zapewnił, że będzie śledził sprawę "z najwyższą uwagą".
"Washington Post" napisał w środę, powołując się na anonimowe źródła w rządzie USA i innych krajach, że CIA przetrzymuje obecnie i przesłuchuje czołowych terrorystów Al-Kaidy w datującym się z epoki komunistycznej więzieniu w jednym z krajów Europy Wschodniej.
Według czwartkowego "Financial Timesa" amerykańska organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch twierdzi, że tajne więzienia CIA mogą znajdować się w Rumunii lub w Polsce, na co wskazują takie dowody jak dokumenty lotów samolotów CIA przewożących więźniów z Afganistanu.
Nawet dowody lądowań samolotów nie są jeszcze dowodami na istnienie więzień czy miejsc, gdzie się torturuje - powiedział Abbing, pytany o ustosunkowanie się do informacji Human Rights Watch. Przyznał jednak, że Komisja za pośrednictwem swojego przedstawicielstwa w Waszyngtonie jest w kontakcie z Human Right.
Musimy być bardzo ostrożni w tym, o czym rozmawiamy, bo na wschodzie Europy są przecież bazy amerykańskie, które mogły służyć do transportowania ludzi. Inną sprawą jest to, czy istnieją tajne miejsca, gdzie przechowywano ludzi i czy ich torturowano. Na ten temat nie mamy żadnych dowodów- powiedział Abbing.
Inga Czerny
