Lębork. Tragiczny finał grzybobrania. Nie żyje 70-latek

W niedziele popołudnie funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o zaginionym 70-latku, który wybrał się rano na grzybobranie i nie wrócił do domu.

I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku zarządził alarm dla wszystkich policjantów w służbie oraz całego stanu wydziału kryminalnego i prewencji.

Po około dwóch godzinach intensywnych poszukiwań funkcjonariusze odnaleźli ciało zaginionego w lesie w gminie Nowa Wieś Lęborska. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Śledczy wyjaśniają teraz przyczyny tragedii.

Przełom lata i jesieni to idealny czas na wyprawę do lasu. Sezon na grzyby trwa w Polsce od końca czerwca nawet do listopada. We wrześniu kiedy sprzyja pogoda, w lasach można znaleźć wiele dorodnych okazów.

Jak przypominają funkcjonariusze, podczas leśnego spaceru należy pamiętać o kilku ważnych zasadach tak, aby uniknąć tragedii. Należy mieć ze sobą naładowany telefon komórkowy, żeby mieć możliwość wezwania pomocy. Natomiast jeśli nie znamy terenu, najlepiej nie oddalać się zanadto od samochodu, przystanku autobusowego czy stacji kolejowej.

Rok rocznie dochodzi w lasach do zaginięć podczas grzybobrania. Niestety czasem kończą się one tragicznie.