Tragiczny wypadek na hulajnodze elektrycznej. Nie żyje 17-latka
Zmarła 17-latka, która po wypadku na hulajnodze elektrycznej w Przydworzu w woj. kujawsko-pomorskim doznała bardzo poważnych obrażeń. 15-latek, z którym dziewczyna miała podróżować na hulajnodze wciąż przebywa w szpitalu.
Policja udostępniła zdjęcia z miejsca zdarzenia
Co musisz wiedzieć?
- Wypadek miał miejsce 17 kwietnia w Przydworzu pod Wąbrzeźnem w woj. kujawsko-pomorskim.
- W wyniku zdarzenia w nocy z poniedziałku na wtorek zmarła 17-latka.
- Policja bada okoliczności wypadku.Trwa też ustalanie, kto kierował pojazdem.
W Przydworzu doszło w czwartek do tragicznego wypadku z udziałem dwóch osób poruszających się na hulajnodze elektrycznej.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 17-letnia dziewczyna i 15-letni chłopak jechali razem hulajnogą. Ustalamy, kto rzeczywiście był kierowcą. Na łuku drogi stracił on panowanie nad hulajnogą, która wywróciła się - przekazał cytowany przez "Gazetę Pomorską" asp. Krzysztof Świerczyński, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wąbrzeźnie.
- W wyniku upadku 17-latka doznała bardzo poważnych obrażeń, a chłopak lekkiego urazu głowy - dodał policjant.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyleciał z drogi, ściął latarnię i dachował. Wszystko nagrała kamera
Ranną nastolatkę najpierw przetransportowano do szpitala w Grudziądzu, a następnie śmigłowcem do szpitala w Bydgoszczy. Jak podaje portal, dziewczyna zmarła w nocy z poniedziałku na wtorek.
Policja zabezpieczyła ślady. Mowa o przekroczonej prędkości
Hulajnoga, którą jechali nastolatkowie, należała do młodszego uczestnika wypadku. Był to sprzęt wyczynowy, z usuniętymi blokadami ograniczającymi prędkość i moc silnika. Policja zabezpieczyła ślady potwierdzające, że pojazd rozwijał prędkość ponad trzy razy większą niż dozwolona, którą jest 20 km/h.
Od uczestników wypadku pobrano krew do badań na obecność alkoholu i środków odurzających. Policja wystosowała też apel w związku ze zdarzeniem:
- Apelujemy przede wszystkim do rodziców o rozsądek w kwestii udostępniania pojazdów dzieciom, a także zastosowanie standardowych ograniczeń mocy i prędkości. Kluczowe jest także stosowanie kasków i innych zabezpieczeń, by przejażdżki nie kończyły się tragedią - podkreślił asp. Świerczyński.
Przypomniał również, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami "hulajnoga elektryczna jest urządzeniem transportu osobistego: dla jednej osoby". - Nie może nią jechać więcej osób - zwrócił uwagę policjant, dodając, że "maksymalna prędkość takiego pojazdu to 20 km/h".
Czytaj też:
Źródło: Gazeta Pomorska
