Tragedia na poligonie. Dowództwo wydało komunikat

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało oświadczenie w związku z poniedziałkową tragedią na poligonie wojskowym, w wyniku której zginęło dwóch żołnierzy. "Na miejsce zdarzenia udał się Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Marek Sokołowski. Rodzinom zmarłych żołnierzy zostało udzielone wsparcie i pomoc psychologiczna" - przekazano.

Tragedia podczas ćwiczeń
Tragedia podczas ćwiczeń
Źródło zdjęć: © East News | Stanislaw Bielski/REPORTER
Adam Zygiel

25.03.2024 | aktual.: 25.03.2024 14:34

Jak zaznacza armia, do tragedii doszło w poniedziałek w "godzinach dopołudniowych" w Lublińcu. W trakcie zajęć z wykorzystaniem materiałów wybuchowych doszło do nieszczęśliwego wypadku z udziałem żołnierzy 5. Pułku Chemicznego.

"W wyniku ciężkich obrażeń zmarło dwóch żołnierzy" - napisano w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Na miejsce zdarzenia udał się Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Marek Sokołowski. Rodzinom zmarłych żołnierzy zostało udzielone wsparcie i pomoc psychologiczna" - podkreślono.

"Szeroko pojętego wsparcia udziela jednostka wojskowa. Dalsza pomoc zarówno psychologiczna, jak i organizacyjna będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodzin" - dodano.

Okoliczności zdarzenia będzie wyjaśniał oddział Żandarmerii Wojskowej w Krakowie.

Tragedia na poligonie

Jak wynika z informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do wypadku doszło przed godz. 11 na terenie 13. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Solarni w powiecie lublinieckim. Podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do zdarzenia, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. Obie zmarły.

"Dziś w czasie wykonywania zadań służbowych w Solarni w powiecie lublinieckim zginęło dwóch saperów 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. W tych tragicznych chwilach nasze myśli i modlitwy są z Rodzinami żołnierzy. Rodziny są pod opieką wojska. Udzielane jest także wsparcie psychologiczne" - napisał na platformie X Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON.

Czytaj więcej:

Zobacz także
Komentarze (52)