Tortem w ministra? - mało szkodliwe
Sąd Rejonowy w Poznaniu warunkowo umorzył postępowanie karne przeciwko Dariuszowi M., który w listopadzie ubiegłego roku zaatakował tortem ministra środowiska Antoniego Tokarczuka.
10.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dariusz M. jest członkiem niezależnej organizacji ekologicznej "Klub Dzikiej Przyrody". Po wystąpieniu ministra podczas ogólnopolskiej konferencji ekologicznej w Poznaniu podszedł do stołu prezydialnego i przyłożył ministrowi tort do twarzy.
Potem Dariusz M. wyjaśnił, że w ten sposób chciał zaprotestować przeciwko decyzjom ministra dotyczącym Tatrzańskiego Parku Narodowego i Wisły, których efektem będzie zniszczenie dzikiej przyrody. Młody ekolog został oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej ministra.
Dziś prokurator wniósł o warunkowe umorzenie postępowania karnego ze względu na małą szkodliwość społeczną czynu. Sąd przychylił się do tego wniosku i wyznaczył oskarżonemu dwuletni okres próby. Jeżeli w tym czasie Dariusz M. nie złamie prawa - postępowanie przeciwko niemu będzie ostatecznie zakończone.
Ponadto młody ekolog musi wpłacić na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Swarzędzu 500 zł.
Nie żałuję swojego czynu. Niedługo ten rząd zostanie zmieniony przez inny i mam nadzieję, że ekolodzy nie będą musieli uciekać się do takich czynów - powiedział po posiedzeniu sądu Dariusz M. (stach)