Telewizyjna debata prezydencka
Wszyscy kandydaci na prezydenta w jednym studiu? Taki był plan telewizji publicznej. Wiadomo jednak, że Bronisław Komorowski zrezygnował z udziału w spotkaniu. Wieczorem ( 20.25) w TVP 1 zaplanowana została jedyna przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka.
Zaproszono wszystkich 11-ro kandydatów. Wczoraj rano w radiowej Trójce Bronisław Komorowski swoją decyzję tłumaczył tym, że " wyborcom należy się pogłębiona dyskusja, a nie płytka awantura". Prezydent chce konfrontacji, ale przed ewentualną II turą.
Z kolei Andrzej Duda wystąpi w telewizyjnej debacie. Kandydat PiS na prezydenta potwierdził swoją obecność w rozmowie z TVP Info i skomentował decyzję Bronisława Komorowskiego. - Widocznie pan prezydent nie traktuje wyborców poważnie. Ja wiem, że ludzie oczekują tej debaty, i przez szacunek dla wszystkich wyborców, na tę debatę przyjdę - mówił Andrzej Duda.
Debata trwać będzie 90 minut. Dyskusja dotyczyć będzie między innymi polityki zagranicznej, gospodarki i spraw socjalnych. Każdy z gości ma mieć tyle samo czasu na wypowiedź. Na wstęp i podsumowanie debaty po 45 sekund, a w każdej z trzech rund pytań kandydat ma mieć łącznie 2 minuty na swoje odpowiedzi.
Zobacz także: Eksperci o debacie prezydenckiej