zima(strona 68/109)

Zima znów nie da nam o sobie zapomnieć. Synoptycy nie mają dla nas pocieszających wiadomości. Na północy kraju spodziewane są intensywne zawieje i zamiecie śnieżne, spadnie nawet 20 cm śniegu, a wiele dróg lokalnych będzie nieprzejezdnych. Na południu po opadach śniegu połączonego z deszczem i marznącego deszczu, powodującego gołoledź nawierzchnie dróg i chodniki będą niebezpiecznie śliskie. Zarówno kierowcy jak i piesi powinni zachować szczególną ostrożność. Lokalnie wystąpią też mgły.

Od początku grudnia, czyli tylko w ciągu ośmiu dni, w całym kraju zamarzły 53 osoby - alarmuje policja. Funkcjonariusze ponownie apelują, by zwracać uwagę na tych, którzy są pijani, bezdomni i nie mają się gdzie schronić.

Z powodu opadów śniegu, a potem deszczu będą pogarszały się warunki jazdy w woj. podlaskim i woj. lubuskim. Może wystąpić gołoledź - ostrzegają drogowcy, meteorolodzy i policja.

Jak informuje IMGW Europa jest w zasięgu licznych ośrodków niżowych z frontami
atmosferycznymi, tylko na południowym-wschodzie i wschodzie kontynentu rozciągają się słabe wyże. Polska znalazła się w zasięgu zatoki związanej z niżem znad Francji, w strefie ciepłego frontu atmosferycznego. Na północy zalega sucha i chłodna masa powietrza pochodzenia arktycznego, nad południowe regiony napływa dość ciepła i wilgotna masa polarno-morska.

Mróz odpuścił, ale - jak wynika z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - znów chwyci. Wtedy na drogach może być bardzo niebezpiecznie. Instytut ostrzega przed oblodzeniem w województwach: lubuskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i łódzkim (drugi stopień zagrożenia) oraz zachodniopomorskim, pomorskim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim (pierwszy stopień zagrożenia).

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, do piątku pogoda będzie dla nas łaskawa. Temperatura w nocy nie spadnie poniżej -11 st. C, a w dzień - poniżej -8 st. C.

Z powodu wychłodzenia organizmu w ciągu ostatniej doby zmarło w Polsce pięć osób. Oznacza to, że od początku zimy w sumie chłody zabiły 37 osób - poinformowało w Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

W sobotę rano na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach było 10 stopni mrozu. W górnych partiach Bieszczad obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. W ocenie GOPR, w dolinach warunki turystyczne są dostateczne, natomiast w górnych partiach gór trudne i bardzo trudne.

Niepokojące prognozy o powracających śnieżycach sprawdzają się. Pada m.in. w Małopolsce, na Śląsku, Mazowszu, na Lubelszczyźnie i na Podkarpaciu. Zasypuje czarne do niedawna drogi.

Drugi stopień (w 5-stopniowej skali) zagrożenia lawinowego obowiązuje w Karkonoszach, gdzie czynne pozostają jedynie otyczkowane szlaki zimowe. Ale i tam można - jak ostrzega GOPR - wpaść w półtorametrową zaspę śniegu.

Z powodu trudności z dotarciem uczniów do szkół, w kilku miejscowościach Lubelszczyzny dyrektorzy placówek zdecydowali o zawieszeniu zajęć w piątek.

Śnieg utrudnia ruch na głównych lotniskach Europy. Opóźnienia samolotów notuje się na lotnisku Heathrow w Londynie, Charles de Gaulle w Paryżu, Schiphol w Amsterdamie, Tegel w Berlinie oraz w Duesseldorfie. Lotnisko Gatwick w Londynie wznowiło pracę po dwudniowej przerwie, ale pasażerów ostrzeżono przed opóźnieniami i odwołaniem niektórych lotów. Zamknięte jest lotnisko London City i port lotniczy w Edynburgu.

Trzynaście przewidzianych w rozkładzie pociągów nie wyjedzie na dolnośląskie trasy. Wycofanie składów jest związane z trudnymi warunkami pogodowymi oraz awariami taboru kolejowego.

Zima zmusiła powodzian z gminy Wilków do wyprowadzenia się z tymczasowych kontenerów - informuje RMF FM. Większość wróciła do swoich domów, nawet jeżeli nie zostały wyremontowane. Inni korzystają z pomocy gminy. Miesięcznie każda rodzina dostaje tysiąc złotych na wynajęcie mieszkania.