- Absurdem było klasyfikowanie Polski jako rynku rozwiniętego. Jest wręcz przeciwnie, najnowsze afery ujawniają skrajną korupcję na najwyższych szczeblach władzy, całkowity brak etyki i kompetencji urzędników - mówi WP Andrew Hubert Willmann, weteran inwestowania na amerykańskiej giełdzie i szef firmy analitycznej z Nowego Jorku.