ukraina(strona 3/380)

PiS stoi murem za Karolem Nawrockim w sprawie warunków wejścia Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej. Kandydat na prezydenta stwierdził, że nie może się to odbyć bez rozliczenia Rzezi Wołyńskiej. - Nastroje w Polsce wobec Ukrainy są inne niż jeszcze kilka lat temu. Chcemy Ukrainy w UE, ale nie bezwarunkowo - mówi sztabowiec Nawrockiego. Podobnie uważają inni politycy PiS. I dystansują się od Andrzeja Dudy.

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, pozytywnie odpowiedział na wpis Donalda Tuska dotyczący ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Przekonuje, że IPN jest gotowy do działania i zaczepia premiera - oczekując oficjalnych informacji.

Rosyjski tabloid "Moskowskij Komsomolec" opublikował artykuł o Donaldzie Tusku. Wypomina mu "bojową retorykę" w kwestii konfliktu w Ukrainie, a także podkreśla złe stosunku z prezydentem Andrzejem Dudą. "Zgadzają się jedynie co do kryzysu ukraińskiego i nienawiści do Rosji" - napisano.

Rosyjskie wojska nasilają ataki w obwodzie donieckim, zagrażając kluczowym miastom. - Celem nie jest tylko zdobycie pojedynczego małego miasta, ale strategiczne działanie, aby oszczędzić zasoby i siły- mówi ekspert wojskowy Iwan Stupak.

Czy głupia wypowiedź może przynieść politykowi zyski sondażowe? Oczywiście, że tak. Ostatnim przykładem jest Karol Nawrocki i jego opinia, że dopóki Ukraina nie przyzna się do Rzezi Wołyńskiej i nie pozwoli na masowe ekshumacje jej ofiar, nie może zostać członkiem NATO i Unii Europejskiej - pisze dla Wirtualnej Polski prof. Marek Migalski.

- To ingerencja w proces wyborczy w Polsce - grzmiał w programie "Graffiti" w Polsat News poseł PiS Sebastian Kaleta, odnosząc się do reakcji ukraińskiego MSZ na wypowiedź kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. - Mam nadzieję, że MSZ wezwie ambasadora Ukrainy w tej sprawie - dodał.

Szefowie resortów obrony i spraw zagranicznych Niemiec zaproponowali przyznanie dodatkowych trzech miliardów euro pomocy wojskowej dla Ukrainy. Inicjatywie sprzeciwia się jednak kanclerz Olaf Scholz i blokuje pomoc dla Kijowa - podaje niemiecki tygodnik "Der Spiegel".

Płonie strefa przemysłowa w Gatczynie w obwodzie leningradzkim. Znajdujące się tam zakłady przemysłowe zostały nad ranem zaatakowane przez ukraińskie drony. Cel znajduje się ponad 1000 km od linii frontu.

Donald Tusk odniósł się do wypowiedzi Karola Nawrockiego ws. wejścia Ukrainy do NATO. Szef IPN uważa, że Ukraina nie jest gotowa na członkostwo w UE i NATO. - Pamięta Pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii? A który jest najbardziej przeciwny? Nie wstyd Panu? - napisał premier.

Karol Nawrocki, prezes IPN i kandydat PiS na prezydenta, w rozmowie z Polsat News stwierdził, że Ukraina nie jest gotowa na członkostwo w UE i NATO. Jego zdaniem, brak rozliczenia się ze zbrodni wołyńskiej uniemożliwia Ukrainie dołączenie do międzynarodowych sojuszy.

Doradca prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak, ocenił, że odroczenie wizyty specjalnego wysłannika Donalda Trumpa, generała Keitha Kellogga, w Kijowie to pozytywny sygnał, który wskazuje na poszukiwanie przez USA narzędzi wpływu na Rosję.

Do 2013 roku Ukraina uchodziła za potentata w handlu bronią. Były lata, że oficjalne dochody z tego tytułu lokowały ją na czwartym miejscu na świecie w zestawieniu największych handlarzy. Tak powstało wrażenie o potędze ukraińskiego przemysłu obronnego, zdolnego sprostać największym wyzwaniom - pisze dziennikarz Marcin Ogdowski.

W 2014 r. do walki nadawało się tylko 100 z ponad 700 ukraińskich czołgów, a z 2,5 tys. maszyn zapasu mobilizacyjnego większość niszczała, wcześniej ogołocona z co cenniejszego osprzętu. Z kolei ukraińskim żołnierzom brakowało butów, nowoczesnych hełmów czy kamizelek - pisze dziennikarz Marcin Ogdowski.

- Jakikolwiek rodzaj pokoju bez gwarancji bezpieczeństwa nie jest w rzeczywistości pokojem - tak o wojnie w Ukrainie mówi minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna. Stwierdził też, że wiele krajów Zachodu obawia się reakcji Putina po ewentualnej porażce.

Wtorek to 1048. dzień wojny w Ukrainie. Prezydent elekt Donald Trump liczy, że wojna w Ukrainie zakończy się nie w ciągu 24 godzin od objęcia przez niego urzędu - jak wielokrotnie deklarował - a w ciągu pół roku. - Mam nadzieję, że uda się to osiągnąć w ciągu sześciu miesięcy - stwierdził. Oskarżył administrację Joe Bidena o sprowokowanie wojny w Ukrainie. - Myślę, że Rosja zaatakowała, ponieważ uznała, że administracja Bidena jest niekompetentna. Oni nie wiedzą, co robią. Ale my wiemy, co robimy, i to wszystko się skończy. Mamy wielką armię - powiedział Trump. Według niego wojna rozpoczęła się, ponieważ Biden powiedział, że Ukraina może przystąpić do NATO. Trump dodał, że do inauguracji nie spotka się z Władimirem Putinem - podkreślił, że dyktator jest gotowy do takiego spotkania. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Rosjanie na terenach okupowanych prowadzą bardzo aktywne akcje rusyfikacyjne, które wzmogły się w ostatnim roku. Kreml chce stworzyć "Noworosjanina" - obywatela, który "zagubił" swoją prawdziwą tożsamość, a teraz, dzięki "specjalnej operacji wojskowej", wróci na łono ojczyzny.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził gotowość do rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Postawił jednak warunek: zapewnienie gwarancji bezpieczeństwa przez USA i Europę.

Poniedziałek to 1048. dzień wojny w Ukrainie. Za atakiem na największy morski port handlowy Rosji, Ust-Ługa w obwodzie leningradzkim, stoi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) - podają ukraińskie media, publikując nagranie, na którym widać moment uderzenia dronów w zbiornik kondensatu. Trzy sąsiednie zbiorniki zostały uszkodzone odłamkami z eksplozji. Naprawa, jak szacują eksperci, potrwa wiele tygodni, o ile Rosjanie będą mieć materiały. - Terminal Ust-Ługa to główny węzeł logistyczny na Morzu Bałtyckim. Przez ten port Rosja sprzedaje ropę i gaz, korzystając z 'floty cieni' - podkreśla istotę ataku źródło SBU dla NewsUkraine. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Kapitan Konstantin Nagajko, odpowiedzialny za ostrzał Hrozy w 2023 r., został ciężko ranny w wyniku eksplozji w Rosji - powiadomiły ukraińskie media, powołując się na wywiad wojskowy (HUR). W wyniku ostrzału wspomnianej miejscowości śmierć poniosło 59 osób.

Rosjanie przygotowują się do przeprowadzenia kolejnych nielegalnych wyborów na okupowanych terytoriach Ukrainy. Głosowanie ma się odbyć we wrześniu 2025 roku. Kolejne miałoby się odbyć w 2026 - podaje ukraiński rząd.